sobota, 11 kwietnia 2015

11.04.2015 - Specjalny post z okazji 10 tysięcy wyświetleń! :)

Wczoraj stuknęło na blogu 10 tysięcy wyświetleń! Za kilka miesięcy blog będzie mieć już 4 lata. Recenzja dzisiaj się pojawi ale z zupełnie innej okazji - skończyłem drugi rozdział pracy magisterskiej. :)

Z tej nad wyraz wysokiej liczby wyświetleń zaprezentuję kilka statystyk i listę płyt do zrecenzowania (bardzo roboczą!) i płyt, które chciałbym mieć.

Statystyki:

Liczba wyświetleń: 10.117
Liczba postów: 110 (ten będzie 111)
W tym recenzji: 88 (tyle postów ma etykietę "recenzje")
Komentarzy: 85
Najwyższa liczba wyświetleń: 1sze miejsce: 488 - Recenzja singla Depeche Mode - Heaven, 2gie: 426 wyświetleń - Fap Folder (post napisany dla beki, jeszcze z czasów jak jarałem się metalem), 3cie miejsce: 296 - Eseik o składankach Tangerine Dream (nieaktualny obecnie)
Rekord w pisaniu recenzji - ilość w ciągu jednego dnia - 4 (wszystkie recenzje z 10.04.2015 - 1, 2, 3, 4)
Ilość nieopublikowanych recenzji: 11 (wszystkie są moimi tłumaczeniami uprzednio napisanych recenzji TD i mojego debiutu - drugiego solowego albumu Edgara Froese)
Największy odstęp między dwoma recenzjami: jakieś 3 miesiące - między recenzją Dream Mixes 4 (styczeń 2014) a Pamięć (maj 2014).
Główna, najczęstsza motywacja do pisania recenzji: to byłaby chyba nuda. ;) Mimo tylu recenzji TD (około 50) - oświadczam, że nie byłem sponsorowany przez Eastgate (ich własną wytwórnię płytową). ;) A ostatnio - nuda i Słoneczka. ;)


Lista płyt do zrecenzowania (nie ma tu żadnej kolejności):

  • Tyranny of Beauty - Tangerine Dream, 1995
  • Mars Polaris - Tangerine Dream, 1999 ale chyba nie ma sensu bo zrobiłem Rocking Mars a to prawie to samo
  • Views From A Red Train - Tangerine Dream - 2008 - też lubię (zrecenzowane!)
  • Dream Mixes 2 (1997) i 3 (2001) - by skończyć cały cykl :) 1, 4 i 5 zostały już zrecenzowane
  • The Island Of The Fay i Finnegans Wake - Tangerine Dream, oba z 2011 - bo je lubię
  • Inferno - Tangerine Dream, 2001 - moja ulubiona część z Trylogii Dantego
  • Encore - Tangerine Dream, 1977 oraz Thief - też TD, 1981 - tych dwóch mi brakuje do zrecenzowania całej dyskografii TD z okresu Virgin Years
  • Zeit - TD, 1972 - tego mi brakuje do kompletu recenzji z Pink Years
Przynajmniej tyle mi do głowy przyszło. :) Nie wiem, co zrobię z blogiem jak zrealizuję te plany - może zamknę? A może poszukam nowej muzyki i o niej będę pisał? :)

Lista płyt które chciałbym mieć jest większa niż ta poprzednia lista. Nie mam też tyle pieniędzy by wszystkie dostać. :) Ale może się kiedyś uda...

  • SBB - SBB, 1974 (już posiadam)
  • Nowy Horyzont - SBB, 1975
  • Archiwalne albumy koncertowe SBB
  • Exit - Tangerine Dream, 1981 - brakuje mi do kompletu płyt z The Virgin Years (ze studyjnych mam wszystko aż do 1988 - mam Optical Race ale brakuje mi Live Miles, które jest tworem bardziej studyjnym niż "live")
  • Mars Polaris - TD, 1999 (ale za to mam Rocking Mars)
  • The Island Of The Fay i Finnegans Wake (to mam) - Tangerine Dream, oba z 2011
  • Dream Mixes 3 i 5 (nawet lubię a i brakuje mi do posiadanej kolekcji bym miał całość)
  • Phaedra 2005 (po ostatnim odsłuchu polubiłem ją nawet)
  • Purgatorio - mam Inferno i Paradiso
  • Phaedra Farewell Tour 2014 - TD, 2014 - byłem na koncercie w Warszawie i przydałaby się też i taka pamiątka, DVD także, jeśli wyjdzie (a miało)
  • Co ja będę ukrywał - CAŁĄ dyskografię TD od razu :D
  • Kraftwerk - albumy, których nie mam (TEE po niemiecku, Die Mensch Maschine, Electric Cafe angielski i niemiecki, obie wersje Minimum-Maximum plus KW 2 i R+F na oficjalnym CD od Kraftwerk, jeśli wyjdą w ogóle. KW 1 mam na winylu i mam też ripa)
  • Melrose - TD, 1990 - uwielbiam tytułowy utwór a i brakuje mi tego by mieć wszystkie studyjne z lat 1988-1990
  • W sumie wszystkie soundtracki TD poza Sorcerer (bez wersji 2014 bo nie mam) i Thief
Oczywiście, nie są to wszystkie płyty których nie mam a ledwie tylko te, które chciałbym najbardziej mieć (chociaż np. takie Purgatorio odłożyłbym na znacznie później). Trochę tego wszystkiego jest. Ale czego nie zrobiłoby się z miłości dla swojego ulubionego zespołu (Tangerine Dream na zawsze i wszędzie). :)
Dziękuję za wyświetlenia i za Słoneczną motywację! :) Miło, że w ogóle ktokolwiek moje wypociny czyta. ;) Ten post jest pierwszym nie-recenzyjnym postem od bardzo długiego czasu. :)

Edit 12.05.2015 - zrecenzowałem 1 z recenzji do zrecenzowania z tej listy i zdobyłem dwie płyty z listy płyt do zdobycia.

2 komentarze: